Dawniej mówiło się, że są na tym świecie rzeczy, które się nie śniły filozofom. Teraz bardziej pasowałoby powiedzenie, że są na tym świecie rzeczy, na które nie trafiliśmy jeszcze googlując. Ale to tylko kwestia czasu kiedy na nie trafimy...przykład pod zdjęciem. Polecam uzbroić się w dużą kawę i wolny wieczór, tudzież chusteczki higieniczne do wycierania łez (ze śmiechu).
Nie mogę się połapać, gdzie to się zaczyna, a gdzie kończy i którędy się to zakłada? :)
OdpowiedzUsuńZakłada się przez głowę, a po użyciu zawija w chusteczkę i wyrzuca ;)
OdpowiedzUsuńmożna sobie muzg tą szpilą przebić.
OdpowiedzUsuńO to bym się nie martwił, komuś kto to zakłada, szpila, nawet wbita w głowę po samą podeszwę, do mózgu nie dosięgnie ;))
OdpowiedzUsuńPodobno panowie tolerują wszelkie eksperymenty z modą, ale wyłącznie w stałych związkach. Gdyby kandydatka na narzeczoną tak się przebrała, jakiś bardziej mimozowaty kandydat, by zwiał ;) Ale mąż... radzi sobie ponoć z takimi problemami.
OdpowiedzUsuń